1992-1993
Studiując jeszcze w Instytucie Historii Sztuki, pracowałam w istniejącej onegdaj Galerii Sztuki Kossakówka, która umiejscowiła się, jak jej nazwa wskazuje, w dawnym i obecnie zamieszkałym przez Rodzinę Kossaków domu. Miejsce oczywiście zobowiązywało…
Tam organizowałam swe pierwsze wystawy i wernisaże, jak na przyszłego adepta Historii Sztuki przystało… Pomagali mi w tym właścicielka galerii i koledzy z roku.
Stare to czasy, ale wspomnienia zostały.
Zdjęcie z wernisażu pachnie jeszcze orwo-wskimi czasami. Przepraszam za jego jakość.